Tag: bukmacher
Sylwester w ośrodku leczenia uzależnień
Nigdy nie lubiłem Sylwestra. Dla mnie jest to zwykły melanż z dodatkiem fajerwerków, któremu towarzyszą rozmyślania nad tym co i jak mocno spierdoliłem przez miniony rok. I później, jak już... Read MoreWigilia w ośrodku leczenia uzależnień. Dzień cudów
Gdy zapadła decyzja o tym, że jadę się leczyć było jasne, że święta odbędą się w trakcie mojej terapii. Nikt z moich bliskich nie dopuszczał jednak myśli, że mielibyśmy spędzić ten c... Read MoreSzlaban na święta. Furia, zło, agresja!
Wracam do opisów mojego pobytu w zamkniętym ośrodku leczenia uzależnień. (Z czasem będzie też o życiu po wyjściu z niego, więc zachęcam do zaglądania tutaj). Odkąd zapadła decyzja, że t... Read MorePlan tygodnia zamkniętego ośrodka uzależnień
Na blogu pisałem już o tym jak zacząłem grać, jak wygrywałem i jak przegrywałem. Starałem się pokazać jak rozwijało się moje uzależnienie aż do momentu utraty pracy i tego jak trafiłem ... Read More4 kupony. Stawka: Mama, tata, brat, narzeczona
8 tygodni w ośrodku to 56 dni z dala od rodziny, bliskich i znajomych. Dni i nocy, podczas których codziennie o nich myślałem. W przeciwieństwie do ostatnich lat, gdy ważniejsze od ich wszystkic... Read MoreTerapia w ośrodku. Smutna prawda o mnie
Pobyt w zamkniętym ośrodku leczenia uzależnień? – Masakra! – myśli pewnie większość z Was. A ja dodam, że to najlepsze co mogło mi się przydarzyć! SERIO! Gdy mówię to zdanie przeraż... Read MoreList do samego siebie
Piszę list do samego siebie, bo sam siebie robię w chuja i chcę to wyjaśnić. Myślicie, że mi odjebało? Tak! Ale nie teraz, a już dawno, gdy wpadłem w szpony hazardu. Ten list to wbrew pozoro... Read MorePierwszy weekend w ośrodku. Smutne oblicza sławy
Przyjazd do zamkniętego ośrodka leczenia uzależnień to ogromny cios. Z jednej strony wiedziałem, że wobec mojej sytuacji to jedyne rozsądne wyście. Z drugiej, świadomość tego gdzie jestem o... Read MorePoczątek terapii w ośrodku. Robi się grubo!
Przeżyłem! – To pierwsze, co pomyślałem budząc się rano, po pierwszej nocy w ośrodku. Bo niby dlaczego miałem nie przeżyć? Dzień wcześniej, gdy przyjechałem, nie było to jednak oczywis... Read More- 3 of 4
- « Poprzednie
- 1
- 2
- 3
- 4
- Następne »