Gdy to, co mamy, przestaje nas cieszyć, prawdziwy obraz sytuacji objawi nam negatywna wizualizacja o utracie tego wszystkiego. Pozwoli dostrzec, że kiedyś tak bardzo pragnęliśmy rzeczy, które obecnie posiadamy i powinniśmy być za nie wdzięczni.
Wdzięczność pozwala w osiąganiu dobrego nastroju, a praktykowana systematycznie, zwiększa poczucie szczęścia. By tego doświadczyć spisuj codziennie (na przykład w telefonie) rzeczy, za które danego dnia jesteś wdzięczny.
Pierwszy raz od dawna się wyspałeś – zapisz to. Zrobiłeś dobry trening na siłowni – zapisz to. „Odkopałeś się” z zaległej pracy – zapisz to. Notuj wszystko z czego jesteś zadowolony. Jeżeli będziesz robił to systematycznie, poczujesz się lepiej. W dodatku będziesz miał też większą tolerancję na niepowodzenia, czy przeciwności, które napotkasz.
Warto też porzucić mentalność niedoboru, czyli przekonanie, że konkurujemy o wszystko z innymi. Taki sposób myślenia zamyka nas na świat, sprawia, że stajemy się nieufni i próbujemy przejąć dla siebie rzeczy i zasoby, co negatywnie wpływa na nasze funkcjonowanie zarówno na poziomie osobistym, jak i społecznym.
Może warto posłuchać rady Seneki odnośnie do wręczania i przyjmowania darów i zacząć od praktykowania wdzięczności oraz dawania bez oczekiwania niczego w zamian.
Dając coś i nie oczekując niczego w zamian, unikamy rozczarowania, gdy nic nie otrzymamy, a będziemy mile zaskoczeni, jeśli jednak coś dostaniemy.
Zobacz także:
Do partnerek hazardzistów
Kontrola
Stabilność