Jednym z pierwszych kroków hazardzistów zwracających się po pomoc z powodu uzależnienia jest zamknięcie furtek do miejsc, w których grali. Mija tydzień odkąd na portalu „X” napisałem o Kubie, który próbując to uczynić otrzymał maila zachęcającego do gry. Nie było to zapewne celowe działanie, a niebezpieczna pomyłka. Ku przestrodze dla innych zostawiam ślad po niej także tutaj.

W odpowiedzi Totalbet odpisał:

W powyższej odpowiedzi Totalbet czytamy: „W zaistniałej sytuacji Klient przy próbie zamknięcia konta nie podał poprawnych danych związanych z kontem (m.in. błędny numer PESEL), o czym został poinformowany i co pozostało bez odpowiedzi”. Sprawdziłem to u źródła. Pesel, imię i nazwisko, które wskazał klient w @ z prośbą o zamknięcie konta były poprawne. To adres email pomylił. Właściwy był ten, na który wysłano maila zachęcającego do gry. Dane, które podał (imię, nazwisko i pesel) przypisane są do tego adresu. Info o błędach nie doszło. 

Temat podchwycił portal iGamingPolska:


Wspomniany artykuł iGaming Polska można przeczytać na jego stronie – tutaj. Znajdziecie tam także stanowisko Totalbet. W treści znów czytamy: „Gracz przekazał błędne dane weryfikacyjne, wśród których poprawny był wyłącznie adres e-mail (podany w treści zgłoszenia)”. Znów mogę odpisać co powyżej, że tylko adres e-mail był błędny. Pozostałe dane jak imię i nazwisko oraz pesel, zgadzały się.

Pomyłką Kuby było to, że w mailu z prośbą o zamknięcie konta podał błędny adres e-mail. Pomyłką Totalbet było najprawdopodobniej to, że weryfikacja konto nastąpiła przez maila, a nie imię i nazwisko oraz pesel. 3 dni później Kuba ponownie napisał bowiem do Totalbet z prośbą o zamknięcie konta. Podał te same imię, te same nazwisko, te same cyfry numeru pesel. Wiadomość różniła się adresem e-mail, który był inny niż ten wskazany pierwotnie. Niedługo później Totalbet przysłał wiadomość, że z dniem 25.01.2024 konto w serwisie TOTALbet.pl zostało zamknięte.

Celem tego wpisu nie jest atak na Totalbet czy innych bukmacherów, a jedynie troska o osoby uzależnione. Po całej tej sprawie ja będę uważniejszy przy instruowaniu moich podopiecznych na temat zamykania kont u bukmacherów. Mam nadzieję, że bukmacherzy będą uważniejsi przy obsłudze swoich klientów. Zwłaszcza tych, którzy piszą o sobie jako uzależnieni.

Zobacz także:
O mojej współpracy z bukmacherami
Bukmacher pomógł po raz kolejny!

Udostępnij lub wyślij:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *